Postanowiłam przygotować drobną pamiątkę w roku jubileuszu Żywca.
Urodziłam się tutaj, mieszkam, działam. Widzę jak to miejsce się zmienia, jak żyje.
Miasto jest jak człowiek. Ma swoje wady i zalety. Czasem chciałoby się go zostawić i odjechać w nieznane. A jednak widok wieży kościelnej i komina ciepłowni są najbardziej radosnym obrazkiem, kiedy wracam z podróży.
Lubię to miasto.
750 zdjęć, to nie mało. Będę się starała pokazywać różne miejsca, zdarzenia, może ludzi - jeśli będzie taka możliwość. Trochę teraźniejszości, trochę przeszłości wygrzebanej z archiwum.
Zapraszam do śledzenia.
A na zakończenie może uda się stworzyć jednoegzemplarzowy album. Taka pamiątka z okazji 750 lat miasta Żywca.
Mały filmowy przerywnik. Kiedyś tylko tak podróżowało się pociągiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz