Jeśli tylko czas pozwala, a okoliczności sprzyjają - odwiedzam żywiecki MCK. Lubię to miejsce. We wczesnej młodości spędzaliśmy tam dużo czasu. Teraz lubię obserwować co tam ciekawego się dzieje. Z tej ciekawości trafiłam wczoraj na Galę. Od soboty trwały przesłuchania młodych wykonawców, a w poniedziałek odbył się koncert finałowy. W imprezie wzięła udział młodzież z żywieckich formacji artystycznych, a także goście z Białorusi, Ukrainy, Rosji. Barwnie i gwarnie był zarówno na scenie jak i na widowni.
Miło było popatrzyć na niezwykle utalentowaną młodzież :)
Szkoda, że nie mogłam zostać do końca, ale wyjaśnienie znalazło by się na dworcu :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz