Pan Profesor

Smutna dotarła do mnie dziś wiadomość. Zmarł mój wychowawca z liceum. Pan Marek Bydliński uczył nas języka francuskiego. Niesforne z nas były dziewczyny i od obowiązków migałyśmy się jak tylko się dało, ale on i tak zawsze się do nas uśmiechał.

Kiedy robiłam to zdjęcie, umawialiśmy się, że zobaczymy się na obchodach Jubileuszu 110 lat LO im. M. Kopernika w Żywcu...... nie zobaczymy się.

Dziękuję Panie Profesorze za 4 dobre lata pod Pana opieką.



Pogrzeb 19 listopada 2014 g. 15.00, w Kaplicy Cmentarnej na ul. Stolarskiej

5 komentarzy:

  1. Bardzo smutno. Ja tez mam mile wspomnienia...

    OdpowiedzUsuń
  2. Pamiętam, zawsze uśmiechnięty ;-(

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie Pan Profesor uczył wiele lat temu. Był wspaniałym człowiekiem...

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyrozumiały, pogodny, nad wyraz cierpliwy Pan Profesor. Lekcja języka francuskiego nigdy nie była stresująca. Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja tez mile go wspominam .....duzo smiechu dziekuje rowniez

    OdpowiedzUsuń