Europejskie Dni Dziedzictwa z Asystą Żywiecką

Piękne to było przedpołudnie sobotnie na rynku w Żywcu.
Po krótkiej prelekcji pani Doroty Firlej dotyczącej mieszczańskiego stroju żywieckiego, wszyscy mieliśmy okazję nacieszyć wzrok cudnym widokiem Asysty Żywieckiej w tańcu. Kilkanaście par Żywczaków odtańczyły Poloneza na płycie rynku, a potem wszyscy mieli okazję porozmawiać o stroju, o historii, o Żywcu. Mimo tego, że z nieba lał się niemal tropikalny żar, radość ze wspólnego przebywania była wielka.
Udało mi się podsłuchać historię o tym, jak to było jak mama jednej z pań na zaproszenie prezydenta Mościckiego udała się na obchody Święta Morza do Gdyni i jak to największym dla niej przeżyciem z całej wyprawy była wycieczka statkiem z Helu do Gdańska w czasie sztormu.
 Jeśli tylko będziecie mieli okazję - bierzcie udział w prelekcjach na temat tradycyjnego stroju mieszczan żywieckich. Może nawet uda Wam się uczestniczyć w pokazie ubierania stroju żywieckiego - szczególnie w przypadku stroju kobiecego jest to przeżycie wyjątkowe.

Brawo Asysta Żywiecka. Brawo Żywiec. 










































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz