18 grudnia 2011 zmarł czeski prezydent Vaclav Havel. Był działaczem antykomunistycznej opozycji. Współtworzył inicjatywę obywatelską na rzecz praw człowieka, był sygnatariuszem Karty 77.
Pozostawił po sobie spory dorobek pisarski.
Cieszył się ogromnym szacunkiem, był niekwestionowany europejskim autorytetem.
W pierwszą rocznicę śmierci Havla, młodzi Czesi chcieli uczcić pamięć prezydenta i jak to Czesi, zrobili to w sposób doskonały, pozbawiony patosu i smutku.
Na cześć Vaclava Havla wyszli na ulice z podwiniętymi nogawkami - przywołując tym samym moment inauguracji Havla na urząd prezydenta. Rzeczywiście nogawki pana Vaclava za krótkie o jakieś 5 cm :)
POLECAM
A my jako Czecholuby - dołączyliśmy do tradycji już w zeszłym roku :)
Dziś poza podwiniętymi nogawkami - czeski obiad: knedel, gulasz, zasmażana kapusta (lekki hardcore dla brzuchów, no ale... ) i oczywiście - czeskie piwo i Kofola :D
A na deser... "Opera żebracza" Vaclava Havla
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz